Kiedy ostatni raz widzieliśmy Capa w „Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie”, został rozmrożony po prawie 70 latach głębokiego zamrożenia i aklimatyzował się do zmienionego świata i ciągle zmieniających się czasów XXI wieku oraz nowych poglądów Ameryki na wolność, demokrację i pokój na świecie. {"type":"film","id":615202,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Kapitan+Ameryka%3A+Zimowy+%C5%BBo%C5%82nierz-2014-615202/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz 2014-03-17 15:49:46 Jak to możliwe, że przeżył? Jak to możliwe, że się nie zestarzał? Co to za głupota, wytłumaczy mi ktoś? Szejku Nie wiem jak przeżył pewnie to wytłumaczą w filmie ale chyba został w lodzie tak jak kapitan i później zaraz po misji zamrażali o na nowo szymo121 Tylko, że kapitan był, powiedzmy, nadczłowiekiem, dlatego nie budzi to we mnie jakiegoś większego sprzeciwu, a normalny koleś to inna historia. Szejku Na Buckym (czego wskazówkę otrzymaliśmy już w "The First Avenger") doktor Zola ewidentnie dokonywał jakichś eksperymentów. Peeves A możesz przypomnieć o co chodziło? Szejku Kiedy Cap przepuszcza w pojedynkę atak na bazę Hydry przy granicy Austrii, znajduje Bucky'ego całkiem skołowanego na kozetce w prywatnej pracowni doktora Zoli (który wcześniej wynosił stamtąd jakieś plany). W pomieszczeniu pełno było dziwnej maszynerii. Nawet w jednym z wywiadów Sebastian Stan wspominał, że w "The First Avenger" dostaliśmy wskazówkę dotyczącą przemiany Bucky'ego w Winter Soldiera i jego przetrwania, czy coś takiego. Peeves No to ciekawi mnie co mu tam takiego robili, że w filmie nie było to całkowicie poruszone i był normalnym człowiekiem. Szejku Szejku pytasz o oryginalną wersję komiksową czy filmową?O ile w filmie nie wiem jak to wyjaśnią to w komiksie Rosjanie zamrażali go i odmrażali w specjalnych komorach kriogenicznych (coś na kształt pojemnika na żonę mr. Freez'a itp) na czas trwania kolejnych misji. Także tak naprawdę między drugą wojną, a czasami współczesnymi Bucky pożył może 2-3 lata, a resztę spędził zamrożony ;)No i oczywiście Bucky też jest do pewnego stopnia nadczłowiekiem w wyniku eksperymentów związku radzieckiego bazujących na formule capa. Dealric Filmową. Wiadome, że filmy rządzą się troche innymi prawami niż komiksy i to co przejdzie w komiksie nie przejdzie w filmie. I jakim nadczłowiekiem jest i jak to możliwe, że nie zauważył tego kiedy z Capem jeździł na misje itp. Szejku Troszkę eksperymentów sowietów (bazujących na Capie) i dodatkowo cybernetyczne usprawnienia (jak np nowa ręka), ale tak jak mówiłem to jest wersja komiksowa, a nawet jeśli będzie to w filmie to dopiero w drugiej prawdopodobnie rozwiążą jak w komiksie, bo jest to naprawdę sensowna opcja. Dealric I jak to wytłumaczyli w filmie? Szejku Starzenie w wersji komiksowej. Zamrażano i odmrażano go na misje. Co do reszty jest mniej komiksowo ale prawie zgodnie. W pierwszej części Bucky został porwany brzez Red Skulla i Zolę, w tym czasie dokonano na nim eksperymentów bazujących na formule superżołnierza (czyli tym czym stworzono samego CAPa) dzięki czemu przetrwał upadek. Potem eksperymenty kontynuowano, wszczepiono mu nowe ramię zamiast zniszczonego itp. Ogólnie rzecz biorac całość trzyma się kupy, pozostaje tylko kwestia tego ile daje serum. Dealric Jak to jest możliwe, że przeżył upadek, bo był superżołnierzem, a jednocześnie nic o tym nie wiedział? Szejku Był obiektem eksperymentów. Nie musiał wiedzieć w jaki sposó na nim eksperymentowano (poza tym nie był superżołnierzem takim jak CAP, testowano na nim niepełną formułą którą wykradli), a nie bardzo miał czas sprawdzać efekty ;) Dealric xDTa kretyńska wymówka, że gość nie miał czasu zauważyć u siebie oznak nadludzkiej siły, wytrzymałości, szybkości do mnie nie trafia. :) Szejku Czytaj uważnie. Testowano na nim niepełne serum. Tzn, że mógł na przykład otrzymać tylko zwiększoną wytrzymałość i możliwość regeneracji bez reszty. Jasne jest, to naciągane, ale nie jest całkowicie bez można to nawet pociągnąć serialowym wątkiem z agentów tarczy, gdzie odkryto, że od dawna istniał lek który w zasadzie umożliwiał przywrócenie do życia kogoś nawet w stanie śmierci klinicznej (generalnie rzecz biorąc oparty na krwi obcego i jego możliwościach regeneracji) Dealric Niepełna formuła serum jak Kapitan Ameryka, ale tylko wytrzymałość i odporność. Wciąż kretyńskie. Szejku Nie wiadomo co to były za eksperymenty,ale musiał być przydatny,że go Hydra wgl odratowała a nie zabiła. W cap2 nie wyjaśniają tego wątku,specjalnie zostawiając otwarty. Wdowa daje papiery o winter soldierze Kapitanowi dopiero w ostatniej scenie. kamilx98 A no chyba, że tak. Myślałem, że może olali ten wątek, ale na szczęście będzie wyjaśniany później, mam nadzieję. Szejku Dlatego nie podaje żadnych specyfikacji. Wiemy tyle, że naziści w trakcie wojny przejęli fragmenty formuły i że eksperymentowali na Buckym próbując ją odtworzyć. Ciężko powiedzieć co więcej zrobili, ale sam wątek będzie kontynuowany. Dealric I o to chodzi, bałem się, że go po prostu zlali nie dając logicznego wytłumaczenia. Szejku Póki co mamy urywki, ale w ramach ciekawostki był malutki flashback ze sceny kiedy wyciągają go z tej przepaści ;) Dochuu ocenił(a) ten film na: 10 Dealric tam jest pokazane ze jak go ciagna z tych gor to nie ma polowy reki, potem ja odcinaja i wstawiaja cale ramie. zola skonczyl to ca zaczal wczesniej, pewnie troche mu zaaplikowal jakiegos paskudztwa na poczatku i dzieki temu przezyl upadek. Frieza ocenił(a) ten film na: 9 Szejku Bucky po misji z Kapitanem tak samo jak on wpadł do lodowatej wody i zamarzł - ok, to jest lekko naciągane, ale to tylko komiksowy filmie wypadł z pociągu i ciężko było dopatrzeć co z jego ręką, a w komiksie przez wybuch stracił lewą rękę. Po jakimś czasie znaleźli go ruscy i odkryli, że Bucky ma spore luki w pamięci, więc poddali go praniu mózgu i wstawili bioniczne ramię, przez co Bucky znany od tej chwili jako Winter Soldier zyskał dużą siłę. Pracował dla KGB tylko w ważnych misjach, a że szkoda im było stracić takiego świetnego żołnierza, poddawali go kriostazie (zamrażali) na czas braku misji dla niego i dlatego niewiele się postarzał, po prostu trzymali go w lodówce jak kalafiora. W międzyczasie wdał się w romans z Czarną Wdową, gdy ta była jeszcze ruskim szpiegiem (w komiksach dzięki ekdperymentom biochemicznym Wdowa ma przedłużone życie). Frieza Po upadku z takiej wysokości Bucky zmarł, więc zamarzłyby jego zwłoki z licznymi obrażeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi, więc jak to możliwe, że go ożywili? Frieza ocenił(a) ten film na: 9 Szejku Ożywili go, bo to uwaga, uwaga - działo się w komiksie:) Tam wszystko jest możliwe. Frieza My tu rozmawiamy o filmie i nie przekonują mnie takie głupie wytłumaczenia, chciałbym wiedzieć jak go ożywili. Kage ocenił(a) ten film na: 8 Szejku Film to ekranizacja komiksu, a nie realizm - mogą zastosować jakiekolwiek sztuczki chcą, imho. Jeśli nie trafia do Ciebie, drogi Szejku, wyjaśnienie komiksowe, to nie sądzę, ze trafi do Ciebie cokolwiek, co pokażą w filmie. Troszkę dystansu :) Kage To, że film jest ekranizacją komiksu nic nie zmienia, zrozum. Jestem wielkim fanem ekranizacji komiksu, ale ekranizacja komiksu podlega podobnym zasadom co normalne filmy - musi być ciąg się jak ożywili Buckiego, jak nie wiesz, to po co odpowiadasz? :) Szejku Zapewne wyjaśnią to w nadchodzącym filmie, wystarczy poczekać, jeszcze tylko 8 dni. ;) John_Shepard Tak, tak ...tak. Trochę cierpliwości. John_Shepard Ja wiem, że wystarczy poczekać, ale myślałem, że może ktoś tutaj będzie miał jakieś logiczne wytłumaczenie. :)Jak obejrzysz film to napisz proszę co i jak. Frieza ocenił(a) ten film na: 9 Szejku Hibernacja jest teoretycznie możliwa u człowieka, poczytaj ten artykuł, a dowiesz się kilku ciekawych faktów i zaznajomisz właśnie z takimi przypadkami, gdy ludzie przeżyli wiele dni na mrozie i temperatura ich ciała spadała nawet do 22 stopni Frieza Tylko ja tu nie o hibernacji mówię, tylko o śmierci po upadku z 1000 metrów. :) Frieza ocenił(a) ten film na: 9 Szejku Jaja se robisz:D Wpadł do lodowatej wody, wods zamortyzowała upadek, a jego organizm uległ częściowej hibernacji, co jest możliwe wg naukowych dowodów, ruscy go wyłowili i tyle:) A jak przeżył zapewne dowiesz się jak pójdziesz do kina na Winter Soldier. Frieza Ludzie skaczą z mostu i giną, a on spadł w przepaść i przeżył? To ty se jaja robisz. :)Jeśli tak to wytłumaczą w filmie, to będzie żenada. Szejku Woda rzeczywiście może amortyzować upadek, ale nie na zasadzie opisanej wyżej. Przy spadku z dużej wysokości (choć ten kilometr jest raczej bardzo mocno na wyrost, a raczej mówimy o kilkudziesięciu metrach. Chociaż tu mogę się mylić, bo nie pamiętam dokładnie) można wykorzystać wodę jako amortyzator po wcześniejszym "Rozbiciu" tafli poprzez zrzucenie przed sobą jakiegoś przedmiotu najpierw, a nawet strzelanie w tafle wody. Dzięki takiej czynności siła uderzenia będzie znacznie mniejsza i może spowodować np złamanie zamiast smierci. Dealric To obejrzyj jeszcze raz, bo o kilkudziesięciu metrach nie ma mowy. Kilkaset minimum. To raz, dwa, przy upadku z takiej wysokości człowiek zapada się kilkadziesiąt metrów poniżej poziomu wody, i nawet jakby nie zginął od uderzenia w wodę, co jest bardzo mało prawdopodobne, to zginąłby od uderzenia w dno. Jeśli nawet dno okazałoby się mega, mega głębokie, to człowiek po udpadku z takiej wysokości jest w takich ciemnościach i szoku, że totalnie nie wie gdzie jest powierzchnia i się topi. Wiem, bo oglądałem film dokumentalny o samobójcach skaczących z mostów. :) Szejku em... naprawde nie pamiętam, więc uświadom mnie proszę, skąd on wlaściwie spadł? Z samolotu? Dealric Z pociągu, który jechał nad przepaścią. Odświeżałem sobie ten film dwa dni temu, także pamiętam. :D Szejku Powtórzyłem sobie jednej strony 100% śmiertelny upadek, z drugiej strony to właśnie jest kilkadziesiąt metrów ;) Gwoli uświadomienia 10 piętrowe wieżowce które pewnie nieraz w polsce widziałeś mają ledwo po ~30-35 metrów wysokości. Filmowa odległość jest zbliżona do tego. Dealric Ale ta przepaść jest znacznie wyższa niż 10 piętrowy wieżowiec moim zdaniem. :PAle dobrze, że się zgadzasz co do 100% śmiertelnego upadku. Szejku Jak spadał to o coś zachaczył i upier doliło mu ręke, co go wyhamowało i bez ręki jak się odbił to lżej przyp ierdolił o ziemię i przeżył. barry4500 xDOk, dzięki. :D Szejku Dlatego teraz ma ręke metalową :P Dochuu ocenił(a) ten film na: 10 barry4500 bardzo podoba mi sie twoje wyjasnienie, proste i logiczne! Dochuu ocenił(a) ten film na: 10 Szejku ha,dobrze ze nie ogladasz agentow shield....;D Dochuu Oglądam! :D Frieza Nie wiedziałam że Winter Soldier miał romans z Czarną Wdową, gdzie to wyczytałeś? Komiks czytałam, choć tylko 1 i 2 część Zimowego żołnierza, i nie pamiętam by tam był tego rodzaju wątek. Frieza ocenił(a) ten film na: 9 ellum9119 Jest tyle komiksów z Winter Soldierem, Czarną Wdową i Kapitanem, że ciężko zapamiętać wszystko, ale na bank było coś takiego, gdy Natasha pracowała jeszcze dla ruskich. Szejku Tak samo jak Cap, zamroził się w lodzie a pozniej przechowywali go zolnierze Hydry. Proste

24, 99 zł. kup 5 zł taniej. 33,98 zł z dostawą. Produkt: Kapitan Ameryka Zimowy żołnierz WKKM 11 - Wielka kolekcja komiksów Marvela Brubaker, Epting. dostawa we wtorek. dodaj do koszyka. Prywatny sprzedawca.

Mamy bardzo złą nowinę dla użytkowników platformy HBO GO. Z jej zasobów zniknie aż 57 filmów. Trzeba się zatem spieszyć z oglądaniem. Filmy w serwisach VOD pojawiają się i znikają, wszystko zależy od planów mających prawa do poszczególnych tytułów i poszczególnych umów licencyjnych. Tym razem jednak czystka w HBO Go będzie naprawdę bolesna. Wraz z końcem maja zniknie aż 57 filmów. Znikną wszystkie filmy z uniwersum Harry'ego Pottera czy Marvela. Wygląda na to, że polski widz musi czekać na oficjalny debiut Disney+ w Polsce. Przygody nastoletniego wybrańca można jednak obejrzeć na Netfliksie. Jak donosi Upflix, lista tytułów jest następująca: Ant-Man i Osa (2018) Ant-Man (2015) Barbarella (1968) Brudny Szmal (2014) Brzydcy i źli (2017) Casanova (2004) ) Czarna Pantera (2018) Czułość (2017) Daphne i Velma (2018) Darling (2017) Dick i Jane: Niezły ubaw (2005) Distant Sky: Nick Cave & The Bad Seeds: koncert w Kopenhadze (2018) Doktor Strange (2016) Drużyna A (2010) Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć (2016) Filmy i gwiazdy (2018) Footloose (2011) Grease (1978) Głęboka cisza (2018) Harry Potter i Czara Ognia (2005) Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I (2010) Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II (2011) Harry Potter i Kamień Filozoficzny (2001) Harry Potter i Komnata Tajemnic (2002) Harry Potter i Książę Półkrwi (2009) Harry Potter i Więzień Azkabanu (2004) Harry Potter i Zakon Feniksa (2007) Hawaje (2017) Heavy Trip (2018) Iron Man 2 (2010) Iron Man 3 (2013) Iron Man (2008) ) Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie (2011) Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów (2016) Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz (2014) Legenda Rity (2000) Mała czarownica (2018) Niebieski ptak w moim sercu (2018) Oczko w głowie (2016) Pajęczyna Charlotty (2006) Percy Jackson: Morze potworów (2013) Potwory i spółka (2001) Sama na moim weselu (2018) Sprawa idealna (2017) Stare chłopaki (2017) Strażnicy Galaktyki Vol. 2 (2017) Strażnicy Galaktyki (2014) Syndykat świętego Bernarda (2018) Tajemnica Zielonego Królestwa (2013) Teheran tabu (2017) Thor (2011) Thor: Mroczny świat (2013) Thor: Ragnarok (2017) Tęcza (2017) Uniwersytet Potworny (2013) Veronica Guerin (2003) Życie na krawędzi (1997) Zobacz HBO GO: Jaki film na weekend? 15 - 17 maja Zobacz HBO GO: Jaki film na weekend? 9 - 10 maja Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News Źródło tekstu: upflix
Sam Kapitan Ameryka wyraźnie zhardział, wyzbył się wielu dręczących go w przeszłości skrupułów, co, paradoksalnie, wyszło jego postaci na dobre. Z drugiej jednak strony wraz z tymże zabiegiem ze strony scenarzystów z drugiej cześci jego przygód niemalże wyeliminowano tę część filmu, za którą wcześniej odpowiadali
{"type":"film","id":615202,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Kapitan+Ameryka%3A+Zimowy+%C5%BBo%C5%82nierz-2014-615202/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz 2014-12-15 13:51:16 Oglądałam na HBO przez 10 minut i to mi wystarczyło. Film o kolesiu co skacze z wysoka do wody i nic mu się nie stało przy tym świadczy o tym jaki kit wciskają nam producenci tego filmiku. Jakby w rzeczywistości taki gość skoczył z takiego wysoka do morza to by nic z niego nie zostało, no ale to jest film na podstawie komiksu więc tu wszystko jest możliwe. nudecroft "Jakby w rzeczywistości taki gość skoczył..."W rzeczywistości taki gość nie istnieje. Trzeba mieć naprawdę ograniczoną wyobraźnie żeby każdy film porównywać z naszym rzeczywistym światem i na podstawie różnic go serdecznie. roach22 No dobra, nie musisz się zaraz unosić tak; Chciałam tylko powiedzieć że nawet jeśli chodzi o fantastykę oczekuję od niej odrobinę realizmu. nudecroft Przepraszam bardzo ale fantastyka i realizm to równie dobrze można doszukiwać sie realizmu w matrixie terminatorze i wielu podobnych filmach jak sam gatunek mówi to fantastyka chcesz mieć realne filmy oglądaj sensacyjne jakieś thrillery już prędzej można doszukać się realnych sytuacji. Nie chce cie obrazić w żaden sposób ale trochę szlak trafia jak sie coś takiego czyta. Owszem ma prawo Ci się to nie podobać no ale ... nina2001 No dobrze ale jest też taka sprawa że ten realizm który jest zachowany powoduje i widza prawdziwe emocje i adrenalinę. Natomiast sceny łamią wszelkie prawa fizyki i jest przy tym ogólny chaos to takie sceny nie wywołują emocji tylko zażenowanie. Naprawdę bardzo lubię kino science - fiction ale właśnie to science - fiction musi bardzo dobrze udawać iż będzie czymś prawdopodobnym np w przyszłości, musi mieć jakiś fundament który jest wielce prawdopodobny. Oto mi chodzi. A nie jakaś totalna fikcja która nie ma racji bytu w żadnym aspekcie. nudecroft Tak tylko Np Kapitan Ameryka jest na podstawie komiksu. A po drugie ja nie wyobrażam sobie że jakikolwiek super bohater nie miał mocy to tak jakby superman nie latał a to wiadomo że ludzie nie latają tak sami z siebie nie maja laserów w oczach nie podnoszą kilkuset ton. Ja też lubie realne filmy ale to ma być rozrywka i nie zgodzę sie z tym że nie ma tu adrenaliny jak sie ogląda bo czeka się co będzie za chwile. Generalnie przeczysz sama sobie jak science fiction ma mieć jakiekolwiek podstawy na to zeby było to prawdopodobne?? Jak ktos wierzy w ufo i oglada takie filmy to wie że to prawda nawet jeśli dałoby mu sie tysiace dowodów że czegos takiego nie ma. Wystarczy oglądać nie które filmy na lajcie i nie doszukiwać się realizmu tam gdzie nigdy go nie będzie a jak chcesz realizm to pomyśl sobie ze ludzie skaczą do wody z takich wysokości że aż ciarki przechodzą i nic im nie ma. nina2001 Doskonale wiem że jest to film na podstawie komiksu. Jednak dla mnie dobre kino science - fiction musi posiadać elementy jakiegoś prawdopodobieństwa, że coś takiego może mieć miejsce w przyszłości jak np film Prometeusz czy Obcy wiem jak wyglądają filmy na podstawie komiksu i czasem je oglądam tyle że mają one to do siebie że szybko o nich zapominam i to w zasadzie tyle. użytkownik usunięty nudecroft To nie jest normalny film sci-fi. To film o superbohaterach. Nadludzka siła, wytrzymałość i regeneracja to normalka w świecie tych filmów/komiksów. Chłop dostał serum i zmienił się w super żołnierza, przeżyje upadek z dużej wysokości i wiele innych rzeczy ale i tak można go zabić. Nie tłumacz, ona nie zrozumie xD nudecroft Skoro dla ciebie Prometeusz i Obcy maja mają jakiś realizm sytuacji to sorry nie mamy o czym dalej rozmawiać bo równie dobrze w tej chwili mogę uważać ze super bohaterowie istnieją na prawdę.... bardzo dobrze podsumował to Aerosol. nudecroft "Jednak dla mnie dobre kino science - fiction musi posiadać elementy jakiegoś prawdopodobieństwa, że coś takiego może mieć miejsce w przyszłości jak np film Prometeusz czy Obcy 1."1. A czy nie jest prawdopodobne, ze w przyszłości, dzięki nauce i medycynie, będziemy potrafili stworzyć super żołnierza o nadludzkich zdolnościach i wytrzymałości w stylu Kapitana Ameryki?2. science - fiction z definicji jest... fikcją i nie wymaga podstaw realizmu, czy wręcz... logiki :) nudecroft " Jednak dla mnie dobre kino science - fiction musi posiadać elementy jakiegoś prawdopodobieństwa, że coś takiego może mieć miejsce w przyszłości jak np film Prometeusz czy Obcy 1.""Film o kolesiu co skacze z wysoka do wody i nic mu się nie stało przy tym świadczy o tym jaki kit wciskają nam producenci tego filmiku. Jakby w rzeczywistości taki gość skoczył z takiego wysoka do morza to by nic z niego nie zostało, no ale to jest film na podstawie komiksu więc tu wszystko jest możliwe.""Jednak dla mnie dobre kino science - fiction musi posiadać elementy jakiegoś prawdopodobieństwa, że coś takiego może mieć miejsce w przyszłości jak np film Prometeusz czy Obcy 1."W takim razie pytanie do ciebie skąd wiesz co przyniesie dalsza ewolucja człowieka, myślisz że człowiek, który wyewoluował z "małpy" zatrzyma się na obecnym etapie ewolucji? nina2001 To Matrix nie był prawdziwy ? truman5 Szkoda że nie można polubić komentarza:D nina2001 Dpkladnie dokladnie :) nudecroft Oczekiwać od fantastyki realizmu - FU CK LOGIC nudecroft HahahahahaA oglądałaś pierwszą część? Wiesz, że facet był chucherkiem i go zmodyfikowano promieniami? Wiesz, że ma nadludzką siłę i wytrzymałość? Skok do wody z wysokości nierealny, ale przyjęcie na tarczę rakiety już ok?Poza tym... wiesz, że człowiek generalnie nie udźwignie więcej niż sam waży? Tylko przekręty natury i wytwory ciężkich treningów (oraz czasami sterydów) typu siłacze, ciężarowcy i strongmani itp. mogą udźwignąć coś ponad wagę własnego ciała. A czy wiesz, że w rzeczywistości, w naturze, w naszym realnym świecie istnieją np. mrówki, które zdolne są przenosić ciężary kilkukrotnie przekraczające wagę ciała? Mrówka zrzucona z wysokości metra (co w skali człowieka to jak skok z wieżowca) na BETON!!! wciąż żyje i ma się nieźle?Mam prośbę - nie pisz o świecie realnym i nie wal steku bzdur, że oczekujesz realizmu od fantastyki i filmu o bohaterze z komiksu, skoro nie masz elementarnej wiedzy o tym świecie, w którym sama żyjesz. Nie wspominając o wyobraźni. conrad_owl Wyobraźnie to ja mam aż nadto wybujałą i bardzo lubię fantastykę ale od fantastyki oczekuję czegoś takiego jak, jakby to ująć, wszystko co fantastyczne powinno mieć swoje odniesienie w rzeczywistości czyli czyli pewna namiastka prawdopodobieństwa krótko mówiąc to wszystko co fantastyczne i pozornie nie realne ma szansę odbyć się gdzieś w przyszłości i ma duże szanse powodzenie na jakieś 99%. Trochę zawiło ale mam nadzieję że mnie choć trochę zrozumiałeś. Dlatego też gość który był chucherkiem i nagle staje się super facetem to dla mnie nonsens gdyż nad taką sylwetką jaką miał Chris trzeba latami tyrać na siłowni w pocie czoła. Tyle nudecroft Odniesienie do rzeczywistości... właśnie dlatego nie masz wyobraźni. Przeczytaj "Solaris" naszego polskiego mistrza Lema. Polecam. Przeczytaj i zrozum, że są zapewne na tym świecie rzeczy, organizmy i układy, których nie pojmiemy i nie zrozumiemy choćby wysilając ogromnie wyobraźnię. Ludzkość może kiedyś zderzyć się z czymś nie do pojęcia. Niezależnie na jakim rozwoju byśmy byli. Ty oczekujesz od fantastyki odniesienia do rzeczywistości i tego, że kiedyś na 99% coś ma szanse powstać... czyli masz małą wyobraźnię. Malutką. Przecież od zaledwie kilkudziesięciu lat (jak niewiele w skali ludzkości) stosowane są sterydy anaboliczne, dzięki którym chucherko może stać się silną górą mięśni. Sądzisz, że za 100 czy 200 lat nie wymyślą promienia, który zrobi taki proces szybciej, sprawniej i zdrowiej?A to, że Kapitan Ameryka odnosi się do czasów IIWŚ... Kapitan Nemo wedle Verne też już dawno powinien umrzeć, a jednak do dziś nie mamy takich technologii. Podobnie było u Verne'ego z lotami na księżyc itp. Wyobraźnia, ta wybujała - wyprzedza czas. Twoja zaś hamuje. Uważasz coś za mało prawdopodobne choćby za Twojego życia. Więc nie masz wybujałej wyobraźni. Przykro mi, ale ja sobie potrafię wyobrazić, że za 200 lat wymyślą sposób na to, by wyselekcjonowany z setek kandydatów człowiek stał się nadczłowiekiem. conrad_owl Oczywiście znam Lema, polecam Obłok Magellana, świetna pozycja. Nie wiem czemu zarzucasz mi brak wyobraźni. Wiem o co ci chodzi, że ludzkość na przełomie tysiąca lat dokonała fenomenalnego postępu technologicznego. Nie tak dawno jeździliśmy dorożkami a teraz latamy w kosmos. Doskonale rozumiem postęp ewolucyjny i technologiczny. Jednak ten postęp techniki ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości i ten cały postęp nastąpił dzięki wielkiej pracy umysłu ludzkiego i zaangażowaniu oraz pewnym predyspozycją oraz pewnym sprzyjającym okolicznościom jak np UFO które się rozbiło na Ziemi i Ziemianie mogli poznać jego konstrukcję. nudecroft predyspozycjom. nudecroft Acha... prędzej uwierzysz w rozbicie się UFO na Ziemi, niż w to, że kiedyś powstaną promienie zdolne zmienić chucherko w siłacza. Chucherko wybrane spośród setek ochotników. conrad_owl Oo! wróciłeś z roboty, czekałam na twój wpis i się doczekałam. To że UFO się rozbiło jest to fakt choć próbowano to skrzętnie ukryć. Jeśli chodzi o tę maszynerię (z chucherka do super herosa) to jest to czysta fantazja jak na razie, no chyba że ludzkość wejdzie w posiadanie wiedzy o inżynierii molekularnej i manipulacji cząsteczkowej i tak dalej. No to wtedy może... nudecroft Ja nie wracam z roboty tylko z pracy jak już coś ;) poza tym mam dostęp do sieci w pracy (choćby 24h w moim telefonie - bo smartfon bez sieci to tylko szpan), ale wybacz - jeśli ktoś w pracy ma czas wchodzić na filmweb to nie tylko jego zajęcie jest g...o warte (miałby co robić, gdyby tak nie było), ale sam widocznie niezbyt swą pracę szanuje. I znowu... brak Ci wyobraźni. Od początku od tym piszę, ale zaprzeczasz. A teraz sama przyznałaś - takie promienie zmieniające chuchro w strongmana o zwiększonej odporności to fantazja. Fikcja. Film sf... Mówi Ci to coś? "Science bitch!" Science-fiction - oznacza to, że w filmie jest nauka oraz fikcja. Może być mało nauki, a dużo fikcji. I by oglądać bez napinania się o szczegóły trzeba wyobraźni. Już dawno by ta dyskusja się skończyła - na początku w zasadzie. Gdy napisałem, że nie masz wyobraźni. Jak widać - nie masz. Czysta fantazja to właśnie wyobraźnia, działająca i wcale nie jakaś wielka wyobraźnia. Ty masz po prostu malutką i tyle. To żadna ujma na honorze. Pozdrawiam. conrad_owl Jak dobrze wiesz wyobraźnia nie jest jakąś wartością stałą więc wraz z wiekiem może przeminąć. Kiedyś jako dziecko miałam wielką wyobraźnię. nudecroft Rany... Zarzuciłem Ci brak WIELKIEJ wyobraźni by dobrze przyjąć taki film. Ty zaprzeczyłaś. Cytuję: "Wyobraźnie to ja mam aż nadto wybujałą i bardzo lubię fantastykę".Teraz zaś oznajmiasz, że nie masz wielkiej wyobraźni bo straciłaś ją z wiekiem. Po co ta dyskusja? Po co komentarze na temat "roboty" i rozmyślania o tym co jest fantazją, a co nie? Co może się wydarzyć za lat 50 czy 100, a co Twoim zdaniem jest niemożliwe kiedykolwiek?Kobieto - skoro jak mówisz nie masz obecnie wielkiej wyobraźni to nie reaguj na każdego kto Ci zarzuca niezrozumienie filmu i brak fantazji. Sama przyznajesz teraz, że nie masz tej fantazji, a kilka dni temu ją miałaś? Strasznie mi to przypomina moją byłą... też miała humory i sama sobie zaprzeczała. Nie wiem... może kobiety po prostu takie są? Nie potrafią być szczere i stałe w poglądach? Bo mam takie wrażenie, że jeśli nie zauważasz głupoty tego co sama piszesz, to po prostu masz problemy z osobowością. Nie da się tak sobie samemu zaprzeczać i być normalną osobą. W każdym razie jak widzę temat się wyczerpał. Dyskutować z kimś kto raz mówi, że białe jest czarne, a raz że białe jest białe nie mam zamiaru. Powyższy post potwierdza to co napisałem w moim pierwszym poście. Miałem rację - nie masz dużej fantazji i to przeszkadza Ci w odbiorze filmu. Proste. Pozdrawiam i radzę zastanowić się nad sobą i wyrażaniem poglądów - niech staną się bardziej stałe. nudecroft Trzeba mieć naprawdę niski poziom inteligencji, żeby coś takiego napisać. Tom_Spark To samo mogę powiedzieć o tobie. użytkownik usunięty roach22 ale maske oceniła 9/10 proponuję olać trolla Gdzie są admini? :P Trolle, to są we Władcy Pierścieni albo w Hobbicie. Co wy ludzie ciągle z tymi Trollami? To już przestało być modne, dawno. użytkownik usunięty nudecroft masz rację, tak modne jak twoje zachowanie w tym temacie, idz sobie zrób przerwę a nie udawaj pseudo krytyka... roach22 Niektórzy ludzie nie rozkminiają ze to fantastyka... nudecroft To film na podstawie komiksu. O superbohaterach. A tacy zwykle sa SUPER. Jedni lataja, inni maja metalowe kosci a Kapitan skacze do wody c: Takie wlasnie te filmy maja byc. nudecroft To jakby narzekac ze wciskaja nam kit w hobbicie o gadajacym smoku..o sorry ze wogole wciskaja nam kit o hobbitach i smokach...;) nudecroft To żeś pomyślała. Albo małolata albo staruszka :D tytus01 Takie są komiksy a na ich podstawie kręci się od zawsze filmy od super bohaterach. Przegięte, lekceważące prawa fizyki i logiki. Wychowałem się na komiksach ale teraz już niechętnie oglądam filmy o ich bohaterach, ciężko mi przymknąć oko na to jak naiwne są to dzieła. Jeśli obejrzę to za parę dni już nic z takiego filmu nie pamiętam. Dziś Kapitana obejrzałem z nudów i żałuje że nie wybrałem czegoś innego. tytus01 Zdaje się że są 3 typy filmowe fantastyki czyli "Fantasy" czyli Władca pierścieni czy Hobbit, potem film na podstawie komiksu - "Komiks" jak Avengers czy Kapitan Ameryka oraz "Science Fiction" jak np film "Obcy" może znajdziesz więcej typów fantastki. Jeśli chodzi o filmy na podstawie komiksu to najbardziej podobał mi się - "The Shadow" , "Spawn" i "Sin City" ale nawet w tych trzech produkcjach mogę znaleźć jakieś wady. Kapitana Ameryki 2 nie oglądałam do końca i pewnie nie skuszę się do ponownego obejrzenia bo jakoś mi nie leży ta opowieść o kolesiu z tarczą który w rzeczywistości nie ma super mocy a jedynie ma niezłą kondycję fizyczną i to tyle w zasadzie. nudecroft Nie wiem ile odmian fantastyki można wyróżnić, ja widzę jeszcze inne poza podanymi prze Ciebie ale mój ulubiony to kosmiczne Sci-Fi (Ukryty Wymiar, Obcy, Moon). Ten klimat przemawia do mnie najbardziej i niesamowicie wciąga, takie filmy mogę oglądać wielokrotnie mimo iż znam prawie na pamięć. tytus01 Ukryty Wymiar to Horror - Science Fiction, Obcy ma też elementy horroru, Moon nie oglądałam ale być może w przyszłości obejrzę. nudecroft A moc Jedi jak można uzasadnić skoro oceniłaś sw na 9/10? invisiblepata Przecież Jedi to buddyści xD użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 Himiteshu ahahhah użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 Himiteshu hhahahaa xd tytus01 Widocznie masz smutne i ponure życie i nie potrafisz przenieść się do tego świata :( Himiteshu Co to za tekst? Ale podejmę temat... Widocznie nie dorosłeś skoro bawi Cie taka dziecinada. Dla mnie film jest tak płytki że nie zapada w pamięć. Może Ty z rumieńcami na licach wspominasz go przed snem. tytus01 W sumie to tak :D nie rozumiem jak chłopak może nie lubić superbohaterów ;/ Himiteshu Gdy przestaje być chłopcem. Bart Simpson jara się tematem ostro, Homer już mnie nie? tytus01 Ćpałeś coś? użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 Himiteshu pewnie majeranek bo go nie stać, ten dzisiejszy świat użytkownik usunięty ocenił(a) ten film na: 10 tytus01 zmień dilera, bardzo cię proszę...
.